
Firma VMG Konstantynów, zajmująca się produkcją mebli i obróbką drewna, zmaga się z trudnościami. W 2024 roku planowała zwolnić 100 pracowników, ale dzięki nowym zamówieniom udało się tymczasowo utrzymać zatrudnienie. Teraz jednak spółka zgłosiła do Powiatowego Urzędu Pracy zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych, które obejmą 50 osób – pisze tulodz.pl.
Nie oznacza to jednak, że redukcja etatów jest przesądzona.
Czytaj więcej
Bankructwo firmy obuwniczej. 150 osób bez pracy, poseł interweniuje
Podwyżka płacy minimalnej nie nadąża za kondycją gospodarczą kraju
Sektor meblarski zmaga się nie tylko ze wzrostem cen energii, ale także z rosnącymi kosztami pracy, wynikającymi z podwyżki płacy minimalnej.
– Rozumiem, że każdy chce zarabiać więcej, ale powinno to następować w sposób racjonalny. Niestety, wzrost płacy minimalnej nie nadąża za kondycją gospodarczą kraju. Pracodawcy stają przed coraz większą luką finansową – koszty stałe rosną szybciej niż przychody – ocenia Agnieszka Rzempała-Chmielewska z Wielkopolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, cytowana przez tulodz.pl.
Przedsiębiorcy wskazują, że jeśli ta sytuacja się utrzyma, kolejne firmy mogą stanąć przed koniecznością redukcji zatrudnienia.
Całość na tulodz.pl