News Pricer.lt

Wzrost cen prądu. Politycy tonują emocje

Wzrost cen prądu. Politycy tonują emocje

Posłanka Monika Pawłowska zaapelowała do ministra klimatu i środowiska w sprawie drastycznych podwyżek cen energii i gazu.

Od 1 lipca czeka nas fala gigantycznych podwyżek cen energii, gazu, wody…?

Posłanka pisze w swojej interpelacji:

” Docierają do nas niepokojące informacje, że ceny za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe podrożeją nawet o 80%. Rząd uspokajał, że tak duże podwyżki nam nie grożą. Tłumaczył, że dłuższe mrożenie cen prądu nie jest konieczne, że ceny na rynkach są obecnie niższe niż przed kryzysem energetycznym, a rachunki za prąd nie powinny wzrosnąć po 1 lipca więcej niż o 30 zł. Tymczasem od 1 lipca ceny prądu dla gospodarstw domowych według propozycji rządu Donalda Tuska mają wynosić 500 zł za MWh. Inicjatywa obywatelska „Stop podwyżkom od lipca” proponuje 412 zł za MWh. Natomiast rząd proponuje od 1 lipca dla przedsiębiorców i samorządów prąd w cenie 693 zł za MWh. Inicjatywa „Stop podwyżkom od lipca” chce, aby cena dla firm i samorządów wynosiła 500 zł za MWh. Zatem propozycja rządu Donalda Tuska zakłada podwyżki o ponad 30%, jeśli chodzi o ceny prądu. Wszystko wskazuje, że od 1 lipca czeka nas fala gigantycznych podwyżek cen energii, gazu, wody i ścieków” – zwraca uwagę posłanka Monika Pawłowska.

Przypomnijmy, że od 1 kwietnia nie obowiązuje zerowy VAT na żywność, przez co wzrosły ceny żywności. Ceny paliw również są coraz wyższe. Od 1 lipca mają wzrosnąć również ceny gazu.

– Rząd KO, Trzeciej Drogi i Lewicy proponuje gaz w cenie 290,97 zł za MWh. Społeczna inicjatywa obywatelska zakłada utrzymanie cen gazu na poziomie 200,17 zł za MWh. Zawsze droższy prąd równa się drogie jedzenie. Chrońcie najsłabszych i najbardziej potrzebujących – apeluje posłanka.

Co na te apele rządzący?

Jakie będą realne ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku?

Miłosz Motyka, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska uspokaja posłankę. Podaje, że obecnie sytuacja na rynku energii elektrycznej wygląda lepiej, niż w grudniu ubiegłego roku a na rynku hurtowym spadają zarówno tzw. ceny w transakcjach spotowych, jak i kontraktach terminowych.

Polityk wyjaśnia, że rząd zdaje sobie sprawę, że ceny energii elektrycznej mogą dla części odbiorców być w dalszym ciągu zbyt wysokie, dlatego przyjął ustawę o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia cen energii elektrycznej, gazu ziemnego i ciepła systemowego (Dz. U. 2024 poz. 859), która weszła w życie 13 czerwca br. Ustawa
wprowadziła rozwiązania, które odpowiadają na potrzebę zapewnienia dalszego wsparcia odbiorców energii na II poł 2024 r. 
– Brak wprowadzenia rozwiązań osłonowych spowodowałby, że od 1 lipca 2024 r. cena za energię elektryczną wzrosłaby w przypadku gospodarstw domowych z 412 do 739 zł/MWh, a łączny rachunek za energię (uwzględniający koszty jej dystrybucji) wzrósłby aż o ok. 68%. Jednakże, dzięki mechanizmom wsparcia zawartym w ustawie, Polacy nie odczują gwałtownego wzrostu kosztów energii – podaje.

Maksymalna cena prądu w drugiej połowie 2024 r.

Zgodnie z przyjętymi przez Rząd RP rozwiązaniami osłonowymi, cena maksymalna dla odbiorców energii elektrycznej w gospodarstwach domowych spadnie w II p. 2024 r. z 693 do 500 zł/MWh i będzie stosowana bez limitu, tj. od pierwszej zużytej kWh.

– Ponadto, obserwowany spadek cen hurtowych pozwoli na istotne obniżenie taryf dla gospodarstw domowych (co umożliwią wprowadzone przepisy). Spodziewamy się zatwierdzenia przez Prezesa URE taryf na niższym poziomie niż obecnie, co pozwoli na zmniejszenie wysokości rekompensat dla sprzedawców energii i jednocześnie przyczyni się do obniżenia kosztów budżetowych wprowadzanych rozwiązań. Dzięki przedmiotowemu wsparciu wzrost rachunków za energię elektryczną dla wszystkich gospodarstw domowych, będzie znacznie niższy niż w przypadku braku interwencji ustawowej i wyniesie ok. 25% w stosunku do I połowy 2024 r., w której ceny mrożone były na poziomie roku 2022 – napisał polityk.

Rozwiązania te są skierowane do wszystkich gospodarstw domowych bez wyjątku, a także do sektora MŚP czy JST.

Dla kogo bon energetyczny? Jakie progi?

23 maja wprowadzono bon energetyczny, czyli jednorazowe świadczenie pieniężne przyznawane na okres od dnia 1 lipca do dnia 31 grudnia br.
Szacuje się, że z bonu energetycznego skorzysta ok. 3,5 mln gospodarstw domowych tj. ok 28% ogółu gospodarstw w Polsce, w tym ok. 1,3-1,4 mln gospodarstw domowych, które znajdują się w ubóstwie energetycznym.

W przypadku wprowadzonego bonu energetycznego ustalono, że osoby o niższych dochodach będą mogły skorzystać z takiego świadczenia po spełnieniu kryterium: do 2500 zł dochodu dla gospodarstw jednoosobowych i do 1700 zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych.

Istotną kwestią w zakresie bonu energetycznego jest wprowadzona zasada „złotówka ze złotówkę”, dzięki której, jeśli ktoś przekroczy próg dochodowy, nie otrzyma decyzji odmownej, lecz kwota bonu zostanie pomniejszona o wartość przekroczenia wskazanego progu.
Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym:
-300 zł dla gospodarstw jednoosobowych,
-400 zł dla 2-3 osobowych,
-500 zł dla 4-5 osobowych,
-600 zł dla 6 osobowych i większych.

Źródło informacji

Dalintis:
0 0 balsai
Straipsnio vertinimas
guest
0 Komentarai
Seniausi
Naujausi Daugiausiai įvertinti
Inline Feedbacks
Rodyti visus komentarus

Taip pat skaitykite: