- Wraz z dynamicznym rozwojem rynku e-commerce pojawiają się nowe wyzwania w obszarze dostaw. Dotyczą one szczególnie kluczowego etapu doręczeń w obrębie miasta, jakim jest tzw. ostatnia mila – od sortowni do domu klienta. Właśnie tutaj szybkość, sposób realizacji i efektywność są kluczowe dla satysfakcji klientów.
- W 2023 roku e-commerce odpowiadał już za 19% globalnego handlu detalicznego, a jego udział będzie stale rosnąć – prognozy wskazują, że do 2027 roku sektor ten osiągnie 25% udziału w całym rynku.
- Jak pokazują dane firmy RetailTouch Points , aż 88% konsumentów jest skłonnych zapłacić więcej za dostawę tego samego dnia.
Wyzwania rynku logistycznego
Wraz z dynamicznym rozwojem e-commerce rośnie zapotrzebowanie na bardziej efektywne, tańsze i ekologiczne metody dostarczania zamówionych produktów. Według danych firmy Accenture , dostawy na ostatniej mili stanowią aż 53% całkowitych kosztów wysyłki i 41% wszystkich kosztów łańcucha dostaw. Jednocześnie ich eksperci ostrzegają, że bez wprowadzenia odpowiednich zmian możemy spodziewać się 32% wzrostu emisji dwutlenku węgla z miejskiego ruchu dostawczego do 2030 roku.
Czytaj więcej
Delivery zmienia oblicze. Trendy Glovo na 2023 rok
Coraz popularniejsze stają się usługi same-day delivery, szczególnie w obrębie tego samego miasta, gdzie czas dostawy mierzy się w godzinach, a nie dniach. Optymalizacja łańcucha dostaw, zmniejszenie kosztów magazynowania i lepsze planowanie tras to kluczowe elementy, które zwiększają efektywność i obniżają koszty operacyjne. Co więcej, sieci handlowe z licznymi placówkami mogą wykorzystywać swoje sklepy jako lokalne centra logistyczne, co pozwala na eliminację kosztów magazynowania i szybsze realizowanie zamówień.
Zmieniające się potrzeby konsumentów to kluczowy motor napędzający zmiany w sektorze logistycznym. Czas dostawy i jej jakość stają się jednym z najważniejszych czynników wpływających na decyzje zakupowe w e-commerce.
Yard Delivery – dostawy mniej niż w 3 godziny także w Polsce
W odpowiedzi na te potrzeby rynku powstał i rozwija się się ukraiński startup Yard Delivery, gwarantujący różne formy dostaw w obrębie aglomeracji miejskiej w mniej niż 3 godziny. Stworzone przez ukraiński zespół rozwiązanie z sukcesem przyjęło się na lokalnym rynku i już zapowiada ekspansję na kolejne europejskie rynki, w tym polski.
Zespół Yard Delivery opracował system usprawniający proces dostaw w przestrzeni miejskiej. Platforma łączy firmy, klientów i kurierów, tworząc harmonijny ekosystem, umożliwiający efektywne i szybkie dostawy tego samego dnia. Choć proces zamówienia produktu przebiega standardowo, sama dostawa wygląda zupełnie inaczej. Paczka omija sortownię, a kurier Yard Delivery, działający w modelu ‘Gig economy’, podobnym do tych znanych z aplikacji takich jak Glovo czy Wolt, odbiera ją bezpośrednio ze sklepu lub magazynu i dostarcza do klienta.
Co więcej, odpowiadając na potrzeby klientów, startup wdrożył drugą opcję, skupioną na lokalnych paczkomatach, w których nadawca może zostawić przesyłkę, a zlokalizowani w okolicy kurierzy odbierają i dostarczają ją do odbiorcy lub wskazanego przez niego punktu. Cały proces, w każdej opcji, zajmuje mniej niż 3 godziny, będąc jednocześnie preferencyjnym pod kątem kosztów.
Klienci oczekują szybkich i wysokiej jakości doręczeń przesyłek, a tradycyjne metody stosowane przez przewoźników często nie sprostają tym wymaganiom lub są horrendalnie drogie. Co więcej, tradycyjne dostawy, szczególnie na ostatniej mili, są wyjątkowo kosztowne, natomiast te realizowane przez naszych “Mover’ów”, czyli kurierów Yard Delivery, mają podobny lub często niższy koszt w porównaniu do standardowych rozwiązań. Nasza przewaga leży w szybkości, gdyż paczki docierają do klientów często w czasie krótszym niż 2 godziny, a maksymalnie gwarantujemy czas realizacji do 3 godzin – komentuje Oleksandr Korniychuk, CEO Yard Delivery.
– W marcu 2024 roku rozpoczęliśmy pilotażowe wdrożenie naszego rozwiązania w Rydze, a do tej pory dostarczyliśmy już ponad 10 000 przesyłek. To bardzo dobry wynik, dzięki czemu nasze plany na najbliższe miesiące obejmują ekspansję na kolejne rynki, w tym Węgry, Rumunię, Czechy, Niemcy i Polskę. W ramach tych działań nawiązujemy już partnerstwa, między innymi z firmami obsługującymi automaty paczkowe i jednocześnie prowadzimy proces fundraisingu, który planujemy zamknąć w najbliższych tygodniach – dodaje Korniychuk.