- Taylor Swift to prawdziwy magnes – choć jej fani zjechali się z całej Polski to według analizy dataplace.ai najwięcej z nich przybyło z województw mazowieckiego (55%), małopolskiego (10,8%) oraz wielkopolskiego (6,9%).
- Wizytę amerykańskiej gwiazdy w każdym miejscu globu rozważa się również pod kątem ekonomicznym, a jej wpływ oraz ciągnących za nią fanów na gospodarkę doczekał się nawet specjalnego określenia “Swiftonomics”.
- Turyści, którzy przyjechali na sierpniowe koncerty Taylor Swift w Warszawie, mogą zostawić w stolicy nawet ok. 190 mln zł – szacował Marek Traczyk z Warszawskiej Izby Gospodarczej.
Czytaj więcej
Popularny dyskont zaskoczył fanów Taylor Swift
Czytaj więcej
Efekt Taylor Swift w Warszawie. Oni na to liczą
Taylor Swift a warszawska gastronomia
Skąd przyjechali polscy fani i jak wpłynęło to na ruch w lokalach gastronomicznych przeanalizowała firma dataplace.ai.
Ruch wokół punktów HoReCa w Warszawie w dniach 1-4 sierpnia br. wzrósł średnio o 18,41% względem wszystkich weekendów lipca tego roku (od czwartku do niedzieli). Stanowi to podobny wynik do tego o ile wzrósł ruch w dniach koncertu w porównaniu z poprzedzającym go weekendem – zmiana ruchu wokół punktów HoReCa wzrosła bowiem średnio o 18,49%.
Dataplace.ai w swojej analizie przebadało również siedem znanych zagłębi
gastronomicznych w stolicy (w zestawieniu uwzględniono między innymi ulicę Francuską znajdującą się w sąsiedztwie Stadionu Narodowego). Porównując ruch w tych miejscach, wyraźnie widać zdecydowany jego wzrost podczas weekendu koncertowego Taylor Swift.
Największą zmianę ruchu w stosunku do weekendów w lipcu zaobserwowano na ulicy Francuskiej (wzrost o 68,66%). Dużo zyskały w tym czasie również ulica Poznańska (wzrost o 38,57%), Elektrownia Powiśle (wzrost o 22,7%), Fabryka Norblina (wzrost o 17,97%).
– Koncerty Taylor Swift to ewenement na skalę światową. Jak w większości
przypadków takie wydarzenie mocno wpływa na lokalny rynek, również
gastronomiczny. Wiele lokali przygotowało na ten weekend specjalne
menu, a dane wskazują, że te dni mogły być wyjątkowo udane dla
większości restauracji i barów. Można zauważyć, że to lokale w
najbliższym sąsiedztwie Stadionu Narodowego cieszyły się największymi
wzrostami ruchu, ale mieszkańcy stolicy oraz turyście chętnie ruszyli do innych zagłębi restauracyjnych, od lat modnych i znanych na mapie Warszawy – mówi Tomasz Władziński, współzałożyciel dataplace.ai.
Z jakich części Polski najliczniej zjechali się fani Taylor Swift?
Najliczniejszą reprezentacje fanów reprezentowało województwo mazowieckie – to aż 55% osób, które pojawiły się na jednym z koncertów w Warszawie. Nie byli to tylko i wyłącznie mieszkańcy stolicy, ale również pozostałych powiatów przylegających.
Reszta uczestników koncertów przyjechała do Warszawy z takich województw jak małopolskie (10,8%), wielkopolskie (6,9%), dolnośląskie (6,5%) czy pomorskie (5,2%). Najsłabiej reprezentowane województwa to opolskie (0,28%) oraz świętokrzyskie (0,45%).
Badanie wskazało również z jakich powiatów najchętniej przybili uczestnicy koncertów (Warszawa – 41,56%, Kraków – 8,31%, Wrocław – 4,97%, poznański – 4,61%, wołomiński – 2,70%, Gdańsk – 2,68%).
Analiza oparta jest na danych lokalizacyjnych z telefonów komórkowych konsumentów, na próbie ponad 3 mln urządzeń na terenie całej Polski. Odwiedziny są definiowane jako wejście w obszar w promieniu 50 metrów od lokalu gastronomicznego. Dane nie precyzują czy klienci w ramach wizyty
robili zakupy. Próbki danych są ekstrapolowane, żeby być reprezentatywnymi dla całej populacji – podobnie jak w przypadku sondaży lub badań rynku.