Przez ponad 50 lat firma Croky mogła dystrybuować przekąski w kształcie pierścieni Hula Hoops w krajach Beneluksu, ale 1 lipca br. umowa licencyjna wygasła. Niemiecki właściciel marki, Intersnack, dystrybuuje obecnie produkty za pośrednictwem swojej spółki zależnej Chio. Reakcja Croky była szybka – firma wypuściła na rynek własną wersję chipsów pod nazwą Croky Rings, która została wprowadzona na rynek z dużym rabatowym wsparciem – informuje retaildetail.eu za”De Tijd”.
Czytaj więcej
Mega-fuzja w spożywce. Chipsy Pringles zmieniają właściciela
Walka na promocje. Supermarkety zajmują stanowisko
Chipsy można kupić za pół ceny w sieciach supermarketów w Belgii: Delhaize, Carrefour i Colruyt. O ile jeszcze uda się je znaleźć – akcja okazała się sukcesem, a przekąski zniknęły z półek. Odpowiedziało na to Chio – od kilku tygodni organizuje promocje 1+1 na Hula Hoops w sieciach Delhaize i Albert Heijn.
Tymczasem supermarkety czują się zmuszone zająć stanowisko. Grupa Colruyt i jej partnerzy detaliczni wybrali Croky Rings, podobnie jak Carrefour. Ahold Delhaize oferuje oba produkty.
Spór także na wokandzie
Spór toczy się także w sądzie. Zarówno Croky, jak i Chio pozwali się wzajemnie, aczkolwiek w różnych językach: spółka dominująca Croky zwróciła się do niderlandzkojęzycznego trybunału handlowego w Brukseli, Intersnack do jego francuskojęzycznego odpowiednika. Właściciel Croky twierdzi, że nowe opakowanie przekąsek od Chio jest zbyt podobne do „ich” poprzedniego opakowania, natomiast Niemcom nie podoba się fakt, że Croky sprzedaje swoje przekąski w kształcie pierścienia. Jak rozwiąże się sprawa? Pierwsze decyzje mogą zapaść 31 października.
Czytaj więcej
PIH: Wyższa płaca minimalna zabije małe sklepy