Wieś się starzeje, ubywa osób młodych, nie zawsze chcą też kontynuować pracę swoich rodziców. Tym bardziej gdy chodzi o gospodarstwa z produkcją zwierzęcą, która w praktyce oznacza codzienny obowiązek, nie zawsze godnie wynagradzany. Jeśli do tego dołożymy, negatywne kampanie ze strony pseudoekologów, brak przyjaznego otoczenia, niestabilność rynkową i niepewność ekonomiczną, to wówczas decyzja jest jedna. Młodzi szukają lepszego i łatwiejszego życia. Dla polskiego rolnictwa nie oznacza to nic dobrego, o czym wiedzą i mówią też sami rolnicy.
Starzejemy się w zawrotnym tempie. Mamy problem z następcami w gospodarstwach
0 Komentarai
Seniausi