Coraz więcej mówi się o opóźnieniach w odzyskiwaniu ziemi od spółek, które powinny swoją wieloletnią dzierżawę już zakończyć. Wszystko dlatego, że nie poddały się ustawie z 16 września 2011 r. która zobowiązywała ich do wyłączenia 30 proc. ziemi na rzecz rolników indywidualnych. Sprzeciw w tej sprawie skutkował utratą jakichkolwiek praw do dalszego użytkowania ziemi po ustaniu umowy dzierżawy. Z tym bywa różnie, a samorząd rolniczy dopomina się o bezwzględne egzekwowanie prawa u ministra rolnictwa. Natomiast minister, Czesław Siekierski zarządza pilne sprawdzenie nieprawidłowości.
Samorząd rolniczy chodzi za ziemią od dużych dzierżawców. Czy minister uporządkuje temat?
0 Komentarai
Seniausi