W Biedronce jest tanio
– Ponad 70 proc. polskich konsumentów uważa Biedronkę za najtańszą sieć. Musimy ich oczywiście utwierdzać w tym przekonaniu, ale dlaczego mielibyśmy rozpoczynać jakąś wojnę? Mamy w Polsce najlepszy wybór produktów w najniższych cenach – i to się nigdy nie zmieni – podkreśla Luis Araújo w rozmowie z “Pulsem Biznesu”.
Czytaj więcej
Biedronka z tego nie zrezygnuje. Od poniedziałku znowu taniej
Czytaj więcej
Biedronka: bezprecedensowe wyzwania. Wojna cenowa uderza rykoszetem
Zapytany o skutki rywalizacji cenowej, w tym m.in. erozję marży EBITDA, prezes Biedronki podkreśla, że sieć odnotowała wzrost wolumenu i solidne generowanie gotówki oraz ciągle zwiększający się udział rynkowy.
– Biedronka ma największy wzrost, licząc od początku tego roku. Poziom marży EBITDA jest ceną, którą płacimy jako rynkowy lider za obronę i umocnienie naszej pozycji. Niższa marża to też efekt decyzji podjętej pod koniec ubiegłego roku, by po raz kolejny znacząco podnieść wynagrodzenia pracowników sklepów i centrów logistycznych. Co do zasady wierzę, że konkurencja jest zdrowa, a dzięki niej wszyscy rynkowi gracze pokazują, co mają najlepszego – powiedział Luis Araújona łamach “PB”.
Więcej w “Pulsie Biznesu”