Sieci franczyzowe rosną, ale bezpieczeństwo ich pracowników nadal poza kodeksem
Według danych Polskiej Organizacji Franczyzodawców (POF) przed pandemią było aktywnych około 83 tys. umów franczyzowych, natomiast wewnętrzne ankiety wskazują na 5% wzrost rynku, a w efekcie ok. 87 tys. umów obecnie. Spektakularny przypływ franczyzobiorców podczas pandemii zanotowały w szczególności firmy spożywcze – nawet o 10-20% w zależności od marki.
Czytaj więcej
Eurocash Franczyza wychodzi na prostą. Sklepów mniej, ale zyski większe
Czytaj więcej
Przychód dla franczyzobiorców Żabki kolejny raz w górę
Kodeks dobrych praktyk to za mało
Głównym aktem, który reguluje działalność franczyz w Polsce jest „Kodeks dobrych praktyk dla rynku franczyzy”. Dokument ten porusza kwestie praktyk, zasad i standardów, którymi powinni kierować się franczyzobiorcy i franczyzodawcy w swojej współpracy. Kodeks koncentruje się m.in. na takich obszarach jak nawiązywanie i zasady wzajemnej współpracy oraz rozwiązywanie sporów. Natomiast wciąż głównym problemem pozostaje nieuwzględnienie w nim standardów BHP – umowa ta koncentruje się jedynie na stosunkach pomiędzy franczyzobiorcami a franczyzodawcami.
– Niezrozumiały dla nas jako ekspertów ds. bezpieczeństwa jest fakt, że najwięksi franczyzodawcy, którzy w swoich strategiach, obszarach raportowania ESG oraz społecznej odpowiedzialności biznesu powołują się na działania, których w centrum uwagi jest przede wszystkim człowiek i jego potrzeby oraz potrzeby całego zespołu, nie zwrócili uwagi na kwestie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia swoich franczyzobiorców. Dla porównania, w dziale 10 kodeksu pracy zawarto takie reguły, jak obowiązki pracodawcy w celu zapewnienia pracownikom odpowiednich warunków pracy, prawa pracownika do powstrzymywania się od wykonywania niebezpiecznej pracy oraz obowiązki pracowników i osób kierujących pracownikami w zakresie BHP – mówi Monika Grządziela, ekspert ds. bezpieczeństwa branży retail, W&W Consulting.
Franczyza nie chroni pracowników
Obecnie inspektorzy BHP mierzą się z wieloma nowymi wyzwaniami, poza standardowym bezpieczeństwem, higieną czy ergonomią pracy. Jak wynika z raportu grupy ArteMis „Presja zmian a emocje i zdrowie psychiczne w środowisku pracy” (2024), coraz większą rolę powinno odgrywać również przeciwdziałanie stresowi i wypaleniu zawodowemu wśród pracowników, ponieważ aż 52% z nich odczuwa przeciążenie emocjonalne, 36% jakąś formę stresu, a wg 54% praca powoduje u nich duży stres i zmęczenie. Co szczególnie istotne, osoby zatrudnione dostrzegają groźne symptomy również u swoich współpracowników – 48% uważa, że ich współpracownicy mierzą się z wypaleniem zawodowym, 47% z wyczerpaniem psychicznym, a 25% z depresją.
– Kwestia higieny i bezpieczeństwa pracy osób zatrudnionych w ramach sieci franczyzowych nie dotyczy już więc tylko zdrowia fizycznego, ale również dobrostanu pracowników i przeciwdziałania stresowi czy wypaleniu zawodowemu. Obszary te zostały całkowicie pominięte w kodeksie dobrych praktyk dla rynku franczyzy, który koncentruje się jedynie na stosunkach między franczyzodawcą a franczyzobiorcą oraz na warunkach ich funkcjonowania, całkowicie nie uwzględniając potrzeb ochrony zdrowia – zarówno fizycznego, jak i psychicznego. W celu ochrony bezpieczeństwa pracowników należy więc uzupełnić kodeks dobrych praktyk o standardy BHP, które są już zawarte w kodeksie pracy. Obecny stan, w skrajnych przypadkach może prowadzić na naruszania praw pracowników, wystawiania ich na zagrożenia, wzrost zdarzeń wypadkowych i tym samym absencji pracowników, jak również narażanie ich na stres i wypalenie zawodowe w miejscu pracy. Punkty te będą stanowiły podstawę do ujednolicenia standardów BHP, co wpłynie na budowanie kultury bezpieczeństwa w punktach franczyzobiorców – podsumowuje Monika Grządziela, ekspert ds. bezpieczeństwa branży retail, W&W Consulting.