- Sieć studiów fotograficznych „studioline Photography” ogłosiła bankructwo. Upadłość dotyczy także 75 spółek zależnych.
- Sieć “studioline Photography” posiada 80 oddziałów. Jest reprezentowana w prawie każdym większym mieście w Niemczech.
- Kamień węgielny pod “studioline Photography” położył Karl Prien w 1910 roku. Firma powstała jako połączenie studia fotograficznego i drogerii.
Czytaj więcej
Gigant meblowy ogłasza upadłość po 46 latach. Likwidacja sklepów
Upadłość sieci studiów fotograficznych
Sieć studiów fotograficznych „studioline Photography” z siedzibą w Dänischenhagen w Niemczech ogłosiła upadłość. Dwie spółki wiodące są liderami na rynku studyjnej fotografii portretowej. Pod koniec lipca złożyły jednak wniosek o ogłoszenie upadłości w sądzie rejonowym w Kilonii.
Upadłość dotyczy także 75 spółek zależnych – podaje chip.de. Przyczyną bankructwa była mniejsza liczba klientów, wyższe czynsze i drogie nowe otwarcia. Administrator majątku podkreślił, że działalność gospodarcza na razie będzie kontynuowana bez ograniczeń.
Wszystkie sesje zdjęciowe, które zostały już zarezerwowane, mogą odbyć się zgodnie z planem. Ale ok. 500 pracowników otrzymuje wynagrodzenie do końca września włącznie w ramach zasiłku upadłościowego z Federalnej Agencji Pracy.
Według własnych informacji, „studioline Photography” posiada w Niemczech 80 oddziałów. Spojrzenie na mapę lokalizacji sieci pokazuje, że jest ona reprezentowana w prawie każdym większym mieście kraju. Koniec może zatem być kolejnym ciosem zadanym centrom miast, które przepełniają się bankructwami – informuje infranken.de. Niedawno po bankructwie Sigmy zniknęły z nich m.in. kultowe domy towarowe Galeria i sklepy sportowe.
Czytaj więcej
Maszynka do stawiania nowych sklepów się zacina. Wyniki w dół
Połączenie studia fotograficznego i drogerii
Sieć specjalizuje się w studyjnej fotografii portretowej. Kamień węgielny pod “studioline Photography” w Kilonii położył Karl Prien w 1910 roku. Firma powstała jako połączenie studia fotograficznego i drogerii.
Od 1950 roku firmę macierzystą Photo Prien przejął syn założyciela – Hans-Detlev Prien. Wkrótce założył jedno z pierwszych kolorowych laboratoriów fotograficznych w Niemczech (Kiel Color) oraz szkołę fotografii, dzisiejsze Photo & Medienforum, a także Akademię Biznesu w Kilonii.
Po jego przedwczesnej śmierci w wieku 57 lat, jego syn Klaus-Peter Prien przejął sieć w 1977 roku na kolejne 26 lat. W Hamburgu i Szlezwiku-Holsztynie zbudował specjalistyczny biznes usługowo-handlowy jako przedsiębiorstwo sieciowe pod dawną marką Photo Prien, a następnie oddzielił sektor perfumeryjny od handlu fotograficznego. W końcu sprzedał segment laboratoryjny firmie Fujifilm, przy udziale swojego brata Christiana Priena.
„Ze względu na cyfryzację, od połowy lat 90. fotografia tradycyjne jest już nieaktualna. Wraz z nową marką “studioline Photography”, w 2003 roku Carl Prien, w czwartym pokoleniu, wyznaczył sobie zupełnie nowy cel: brak handlu i kompleksowa usługa fotografii cyfrowej” – czytamy na stronie bankrutującej firmy.
W 2013 roku Grupa Studioline przejęła Grupę Probild Studio/Mein Fotostudio, największego konkurenta na rynku z prawie 30 studiami fotograficznymi.
