– Szara strefa, z którą boryka się nasza branża, może zostać w znacznej mierze wyeliminowana, i to właściwie natychmiast. Stać się to może dzięki wejściu w życie przepisów nowego Prawa Pogrzebowego. Jest ono przecież gotowe i czeka tylko na przyjęcie przez Radę Ministrów, a następnie skierowanie go do sejmu – uważa Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej.
Jego zdaniem, zwiększenie się szarej strefy towarzyszyć będzie dziś koniecznym podwyżkom usług pogrzebowych. Dojdzie do nich na skutek m.in. wzrostów cen surowców i energii, a przede wszystkim braku działania władz wobec podwyższenia zasiłku pogrzebowego. Według Izby powinien on wynosić dziś co najmniej 7 tysięcy złotych.
Usługi pogrzebowe będą droższe
Jak zaznacza Polska Izba Branży Pogrzebowej, w najbliższym czasie należy spodziewać się podwyżek związanych z pochówkiem usług rzędu od 10 do nawet 20 procent.
– To efekt nadchodzących kolejnych już podwyżek np. cen energii elektrycznej, gazu oraz bezustannie rosnących kosztów pracowniczych, a przede wszystkim braku działania władz wobec podwyższenia kwoty zasiłku pogrzebowego – informuje Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej, przypominając przy tym, że rząd zapowiadał rychłą waloryzację tego świadczenia, które od wielu lat pozostaje na stałym poziomie i wynosi około 4 tys. złotych.
Czytaj więcej
Ile Polacy wydadzą na znicze i kwiaty?
– Podwyższenie tej sumy z pewnością przyniosłoby pożytek wszystkim, którzy korzystają z naszych usług. Wstrzymanie się z tym do kolejnego roku lub nawet, o czym słychać w przestrzeni publicznej, do 2026, wymusza podwyżki cen w naszym sektorze – przyznaje Robert Czyżak.
Droższe usługi pogrzebowe to większa szara strefa w tej branży
Przewiduje też, że wraz z droższymi usługami pogrzebowymi powiększy się też niestety szara strefa w branży funeralnej.
– Wiadomo, że różne pseudo firmy będą chciały to wykorzystać, proponując pochówek tańszy, ale z rażącym często brakiem poszanowania standardów – prognozuje prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej.
Wielokrotnie alarmował on już o patologiach w branży, które raz na zawsze należy wyeliminować. Chodziło np. o przewożenie ciał zmarłych zwykłymi pojazdami dostawczymi, na co dzień służącymi do transportu owoców, czy przygotowywaniem zwłok w garażach, bez zachowania podstawowych zasad higieny.
Czytaj więcej
Znicze w sklepach zdrożały. Dwa formaty powalczą o zyski
– Do tego rozliczanie tego miejsce ma „pod stołem”, a więc bez odprowadzania należności fiskusowi i do ZUS. Rok rocznie naraża to Skarb Państwa na straty rzędu 3 mld zł, a przecież kwota ta, i to już dziś, mogłaby zostać przeznaczona min. na podniesienie świadczenia, jakim jest zasiłek pogrzebowy – twierdzi Robert Czyżak. Zwraca on uwagę, że ogromna część firm to firmy jednoosobowe, niezatrudniające nikogo na jakąkolwiek umowę, a świadczące – jak same o sobie mówią – kompleksowe usługi pogrzebowe.
– Rzetelnie działające, czyli przestrzegające branżowych standardów i zatrudniające legalnie podmioty nie są w stanie rywalizować z taką formą działalności. W sposób znaczny obniża ona przecież jakość świadczonych usług, psując tym samym wizerunek całego sektora funeralnego, w którym działa wiele firm uczciwie i ciężko pracujących – twierdzi Robert Czyżak.
Nowelizacja Prawa Pogrzebowego wyeliminuje szarą strefę
Oprócz oczekiwanej podwyżki zasiłku pogrzebowego, sugeruje on też, co powinno się również wydarzyć.
– Szara strefa, z którą boryka się nasza branża, może zostać w znacznej mierze wyeliminowana, i to właściwie natychmiast. Stać się to może dzięki wejściu w życie przepisów nowego Prawa Pogrzebowego. Jest ono przecież gotowe i czeka tylko na przyjęcie przez Radę Ministrów, a następnie skierowanie go do sejmu – uważa. Projekt nowelizacji aktów prawnych zwanych zbiorowo Prawem Pogrzebowym przewiduje m.in. wprowadzenie uregulowań, które pozwolą na większą i bardziej skuteczną kontrolę tego sektora usług, co przyczyni się do znacznego podwyższenia standardów w branży funeralnej i przyniesie pożytek przede wszystkim jej klientom czyli najbliższym osób zmarłych.
– Proponowane przepisy nakładają szczególne obowiązki na przedsiębiorców pogrzebowych i faktycznie eliminują z rynku liczne „podmioty – krzaki”, które dziś obniżają jakość usług – stwierdza Robert Czyżak.
Czytaj więcej
Zakupy 2 listopada. Ta sieć szykuje dziś specjalne promocje
Nowe wymagania i podwyżka kwoty zasiłku pogrzebowego – z korzyścią dla klientów firm funeralnych
Wśród tych zapisów są m.in. konieczność zatrudnienia osób w firmach w oparciu o umowę o pracę, posiadania odpowiedniej infrastruktury do przechowywania i transportu zwłok czy obowiązek ubezpieczenia kosztów pogrzebu.
– Równolegle ze wznowieniem zatwierdzania tego projektu, w pracach nad którym w ostatnich latach udział brała Federacja Przedsiębiorców Polskich, czekamy też na rekompensującą obecne wzrosty cen podwyżkę zasiłku pogrzebowego. Skorzystają na tym przede wszystkim rodziny zmarłych osób, bo zdejmą z nich w znacznej mierze ciężar finansowy związany z całym pochówkiem – uważa prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej, która należy do Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Czytaj więcej
Wyjazdy w okresie Wszystkich Świętych. Jakie ceny paliw?
Jak zaznacza Robert Czyżak, dziś kwota ta powinna wynosić już co najmniej 7 tysięcy złotych.
W przeciwnym razie możliwe, a nawet konieczne, staną się dalsze podwyżki, które obarczą klientów przedsiębiorstw funeralnych. Na razie, od 2025 r. firmy funeralne zmuszone będą podnieść ceny swoich usług o 10-20 proc., co oznacza, że klienci zapłacą za nie od 8 tys. do 12 tys., w zależności od regionu Polski.