
Coraz wyższe ceny gazu, słabe euro, małe zapasy, problemy z logistyką i importem, niesprzyjająca sytuacja międzynarodowa. To czynniki, które sprawiają, że europejscy producenci i dystrybutorzy nawozów wpadają w panikę. A ceny nawozów mimo słabego popytu ze strony rolników gwałtownie rosną.