InPost stara się o patent dla znaku towarowego “Zwrotomat”. Według specyfikacji ma się odnosić m.in. do urządzeń i maszyn do odbioru plastiku, szkła, metalu oraz tekstyliów, w tym opakowań i odpadów opakowaniowych oraz programów komputerowych, w tym aplikacji mobilnych do obsługi elektronicznych systemów powiadamiania za pośrednictwem SMS lub Internetu służących do obsługi urządzeń i maszyn do odbioru opakowań.
Czytaj więcej
Brzoska o zwrotomatach: to może być nowe koło zamachowe naszych wzrostów w Polsce
Czytaj więcej
Inwestycje InPostu to 986 mln zł. 70 proc. idzie na rozbudowę sieci Paczkomatów
Zwrotomat od InPostu
zwrotomat_z_ro_dlo_up_rp.jpg
Prezes InPostu – Rafał Brzoska – o projekcie zwrotomatów wspominał we wrześniu br.
Przypomnijmy, InPost, Carrefour Polska oraz PolKa – Polska Kaucja wraz z Muszynianką testują działanie systemu kaucyjnego. InPost jest dostawcą zwrotomatów, w których zbierane są opakowania i wydawana kaucja.
– Patrzymy na ten projekt z dużą nadzieją, jako na nowe koło zamachowe, naszych wzrostów w Polsce. Jako InPost powinniśmy szukać nisz, które pozwolą nam wykorzystać te kompetencje, które zbudowaliśmy na potrzeby biznesu podstawowego – mówił wtedy Rafał Brzoska, na konferencji prasowej InPost.
– Wykorzystujemy wszystkie kompetencje, które stoją za naszymi wynikami jako dostawcą urządzeń Paczkomat. Od strony produkcyjnej, ekspansji, rozstawień, serwisu i obsługi jesteśmy w stanie pomóc nam wszystkim dojść do celów, które zostały wyznaczone przez Komisję Europejską w zakresie progów zbiórki opakowań zwrotnych -wyjaśniał Rafał Brzoska, komentując udział InPostu w testach wraz ze sklepami Carrefour i Polską Kaucją.
InPost to gigant na rynku logistycznym. Przychody grupy w trzecim kwartale 2024 r. wyniosły ponad 2,5 mld zł (wzrost o 23 proc. rdr i 25 proc. bez uwzględnienia efektu zmiany kursów walut). Łączne nakłady inwestycyjne firmy w pierwszych dziewięciu miesiącach roku wyniosły 986 mln zł (+40 proc. rdr).