Niemiecka Galeria w nowym wydaniu
Ponieważ siedem miesięcy ochrony sądowej dobiega końca, od czwartku Galeria może znów ruszyć na własną rękę. Syndyk masy upadłościowej Stefan Denkhaus jest zadowolony z wyniku: niemiecka sieć domów towarowych znalazła nowych właścicieli i wreszcie udało jej się sprzedać belgijską spółkę zależną Inno.
Czytaj więcej
Domy towarowe zamykają drzwi. Pracę straci ponad 2 tys. osób
Upadłość konieczna przed nowym otwarciem
Denkhaus twierdzi, że postępowanie upadłościowe było konieczne, aby obniżyć koszty, ale nowi akcjonariusze nadal zobowiązują się do utrzymania otwartych 83 domów towarowych (na początku roku było ich 92) i zatrudnienia 12 000 pracowników. Jednak w przyszłym roku siedziba zostanie przeniesiona z Essen do Düsseldorfu. Stwierdził także, że Galeria ma obecnie dobrą sytuację ekonomiczną i miliony wolnej gotówki.
Belgijski dyrektor generalny Olivier Van den Bossche pozostanie na pokładzie i skupi się na kluczowych kompetencjach Galerii jako domu towarowego. Będzie więcej lokalnych kooperacji, a sklepy zostaną zmodernizowane.
Przypomnijmy: na początku br. spółka ogłosiła upadłość po raz trzeci w ciągu trzech lat.
Szeroka gama towarów Galerii obejmuje m.in. modę, obuwie, torebki, produkty kosmetyczne i do domu, a także artykuły sportowe i zabawki. Oddziały w najlepszych lokalizacjach centrów miast oraz usługi mobilne i internetowe uzupełniają się.