W tegorocznych wyborach do PE startowało ponad 40 polskich rolników i osób związanych z rolnictwem, w tym trzech byłych ministrów rolnictwa i dwóch wice. Niestety, tylko pięć osób kojarzonych (!) ze sprawami wsi i rolnictwa, do tego trzy z list Konfederacji, zdobyły wystarczające poparcie, aby zasiąść w ławach Parlamentu Europejskiego. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że polscy rolnicy w PE nie mają swojej reprezentacji.
Kto się zajmie sprawami polskich rolników w nowym PE?
0 Komentarai
Seniausi