- W czerwcu br. wartość BaseLinker Index – wskaźnika mierzącego kompleksową kondycję polskiego e-commerce – wyniosła 133 pkt (wartość wyjściowa, ze stycznia 2022 r. wynosi 100 pkt). Przed miesiącem odczyt wynosił 138 pkt, a rok temu 118 pkt.
- Analiza danych indeksu, oparta na zagregowanych wynikach 3 tys. e-commerce’ów w Polsce, pokazuje, że ich sprzedaż w internecie w czerwcu 2024 r. była wyższa od tej przed rokiem o 12,6 proc. Na ten wynik składa się 10,9 proc. wzrost liczby zamówień (r./r.) oraz wzrost średniej wartości zamówienia do 196,1 zł (+1,5 proc. r./r.).
- Czerwcowy odczyt BaseLinker Index wyróżnia się spadkiem sprzedaży o 3,7 proc. Składa się na to spadek liczby zamówień o 4,7 proc. przy wzroście średniej wartości zamówienia o 1 proc. Sprzedaż krajowa r./r. wzrosła o 12 proc., natomiast sprzedaż cross-border w tym samym okresie wzrosła o 15,8 proc.
Czytaj więcej
Powiew optymizmu. Polskie e-sklepy sprzedają coraz więcej za granicę
Z przeanalizowanych i zagregowanych w BaseLinker Index danych wynika, że w czerwcu 2024 r. (licząc r./r.) firmy uwzględnione w indeksie zwiększyły poziom sprzedaży o 12,6 proc., powiększając w tym okresie liczbę dokonanych transakcji o 10,9 proc. Średnia wartość ich koszyka wzrosła o 1,5 proc. (r./r.) i wyniosła 196,1 zł.
– Polski e-commerce w ujęciu rocznym wykazał się wysoką dynamiką wzrostu sprzedaży, który wyniósł aż 12,6 proc. Za wcześnie jeszcze, aby mówić o trwałym przyspieszeniu, ale warto podkreślić, że wzrost ten był większy niż rok temu, kiedy sprzedaż między czerwcem 2023 a czerwcem 2022 urosła o 10,3 proc. – mówi Łukasz Juśkiewicz, Head of Strategy w BaseLinker. – W ujęciu m./m. w czerwcu zaobserwowaliśmy spadki, należy jednak pamiętać, że czerwiec tradycyjnie jest słabszym miesiącem niż maj, ponieważ jest krótszy. Co więcej, w tym roku czerwiec miał wyjątkowo dużo dni weekendowych, które są słabsze dla handlu online.
Rozpoczęcie sprzedaży transgranicznej na platformach marketplace jeszcze nigdy nie było tak proste, co stanowi ogromną szansę dla polskich przedsiębiorców wchodzących na zagraniczne rynki. – Doświadczenie, profesjonalizm i atrakcyjny asortyment to największe atuty polskich sprzedawców. Tylko przez ostatnich dziewięć miesięcy zaobserwowaliśmy przeszło pięciuset nowych sprzedawców z Polski na naszych platformach w Litwie, Łotwie, Estonii i Finlandii. Udział sprzedaży Polskich sprzedawców stale rośnie” – podsumowuje Jakub Stefański, Head of Marketplace z Grupy PHH, operatora największych platform e-commerce w krajach bałtyckich (Pigu.lt na Litwie, Kaup24.ee w Estonii, 220.lv na Łotwie i HobbyHall.fi w Finlandii).
Wskaźnik pokazujący aktualny stan polskiego e-commerce-u. Indeksowanie danych rozpoczęto w styczniu 2022 r., kiedy ustalono wartość BaseLinker Index na poziomie 100, będącym punktem odniesienia dla odczytów z kolejnych badanych miesięcy. Każda z 3 tys. firm uwzględnionych w indeksie zarządzała swoją sprzedażą w internecie, korzystając z systemu BaseLinker w styczniu 2022 i miała co najmniej 250 tys. zł miesięcznego GMV (Gross Merchandise Value, czyli sprzedaży online). Aktualizacja uczestników indeksu nastąpiła w styczniu 2024, tak aby uwzględnić także nowe, duże przedsiębiorstwa, które zaczęły korzystać z systemu w latach 2022 i 2023. Dane uwzględniają zarówno firmy sprzedające w Polsce, jak i prowadzące sprzedaż cross-border.
BaseLinker to system operacyjny dla branży e-commerce, przeznaczony dla firm o dużej skali działalności. Umożliwia sprzedaż za pośrednictwem setek kanałów w Polsce i na świecie poprzez centralizację zarządzania zamówieniami, magazynem i informacjami o produktach, automatyzację powtarzalnych zadań oraz usprawnienie procesów wysyłki i zwrotów. Pozwala na oszczędność czasu i zwiększanie efektywności dzięki ponad 1 000 integracji z platformami marketplace, sklepami internetowymi i przewoźnikami.
– Analizując najnowsze dane BaseLinkera w ujęciu rocznym dostrzec można pozytywne sygnały płynące z e-handlu. Dodatnia zmiana sprzedaży w stosunku do czerwca 2023 aż o 12,6% potwierdza założenia ekonomistów, że możemy już mówić o zauważalnym ożywieniu gospodarczym wynikającym z rosnących wynagrodzeń konsumentów. Co prawda poziom inflacji znajduje się już w celu NBP, ale wciąż ją odczuwamy, tylko mniej dotkliwie. Analizując najnowsze dane BaseLinkera w ujęciu rocznym dostrzec można pozytywne sygnały płynące z e-handlu. Dodatnia zmiana sprzedaży w stosunku do czerwca 2023 aż o 12,6% potwierdza założenia ekonomistów, że możemy już mówić o zauważalnym ożywieniu gospodarczym wynikającym z rosnących wynagrodzeń konsumentów. Co prawda poziom inflacji znajduje się już w celu NBP, ale wciąż ją odczuwamy, tylko mniej dotkliwie. To stopniowo przekłada się na poprawę nastrojów konsumentów: coraz więcej jest ostrożnego optymizmu. Korzysta na tym handel, także ten internetowy – komentuje Sebastian Błaszkiewicz, Head Of Sales Excellence w Unity Group. – Cieszy również rozpędzona sprzedaż transgraniczna (cross-border), która kolejny raz notuje solidny wzrost. To w ostatnim czasie jeden z głównych silników wzrostu polskich e-commerców. To stopniowo przekłada się na poprawę nastrojów konsumentów – coraz więcej jest ostrożnego optymizmu. Korzysta na tym handel, także ten internetowy. Cieszy również rozpędzona sprzedaż transgraniczna (cross-border), która kolejny raz notuje solidny wzrost. To w ostatnim czasie jeden z głównych silników wzrostu polskich e-commerców – dodaje.