Poseł Andrzej Gut-Mostowy (PiS) zaapelował do Ministerstwa Zdrowia o rozwiązanie problemu sprzedaży alkoholu w szpitalach uzdrowiskowych i sanatoriach. Jak podkreślił, placówki te, zamiast promować zdrowie i wspierać proces rehabilitacji, oferują alkohol, często w połączeniu z głośnymi imprezami tanecznymi.
Alkohol w sanatorium. Sprzedaż takich trunków budzi wątpliwości
„Uzdrowiska i pijalnie wód mineralnych powinny wspierać zdrowie, a nie promować zachowania niezgodne z ich misją. Sprzedaż alkoholu w tych miejscach budzi wątpliwości, szczególnie w kontekście osób zmagających się z problemami zdrowotnymi, w tym uzależnieniem od alkoholu” – napisał poseł.
Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że problem wymaga dokładnych analiz. Sekretarz Stanu, Wojciech Konieczny, wskazał, że ograniczenie dostępności alkoholu jest jednym z najskuteczniejszych działań w walce z nadmiernym jego spożyciem. Zaznaczył również, że regulacje te są kluczowe w promowaniu zdrowego stylu życia, zwłaszcza w placówkach medycznych.
Co mówią przepisy?
Zgodnie z Ustawą z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, sprzedaż, podawanie i spożywanie alkoholu jest zakazane w wielu miejscach, w tym:
1. Placówkach edukacyjnych i opiekuńczych – szkoły, domy studenckie i ośrodki wychowawcze.
2. Zakładach pracy i stołówkach pracowniczych – tereny zakładów pracy oraz punkty żywienia dla pracowników.
3. Miejscach masowych zgromadzeń – w czasie i miejscu organizacji takich wydarzeń.
4. Transport publiczny – z wyjątkami dotyczącymi m.in. pociągów, portów lotniczych i statków.
5. Obiektach wojskowych i spraw wewnętrznych – na terenach koszarowych oraz zakwaterowania jednostek wojskowych.
Regulacje dotyczące ograniczenia dostępności alkoholu leżą również w gestii samorządów, które mają narzędzia pozwalające na kontrolowanie tego zjawiska na poziomie lokalnym.
Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że w ramach analiz przejrzy istniejące przepisy i rozważy ich wzmocnienie, aby dostosować je do współczesnych wyzwań.