5 listopada 2024 r. w USA odbędą się wybory na prezydenta kraju. Po stronie demokratów zamiast urzędującego prezydenta Joe Bidena o fotel ubiega się wiceprezydent Kamala Harris. Podczas wystąpienia w stolicy Karoliny Północnej Kamala Harris zapowiedziała, że jej głównym priorytetem będzie walka ze wzrostem cen najważniejszych dla klasy średniej dóbr, takich jak żywność i koszt mieszkań.
Kamala Harris i jej plan gospodarczy
Podczas wystąpienia w stolicy Karoliny Północnej Kamala Harris zapowiedziała, że jej głównym priorytetem będzie walka ze wzrostem cen najważniejszych dla klasy średniej dóbr, takich jak żywność i koszt mieszkań. Sugerowała, że wzrost cen żywności był po części spowodowany chciwością korporacji, które wykorzystały zamieszanie związane z pandemią do sztucznego windowania cen.
– Wszyscy wiemy, że ceny poszły w górę podczas pandemii, kiedy łańcuchy dostaw zawiodły. Ale łańcuchy dostaw teraz już się polepszyły, a ceny są wciąż zbyt wysokie – powiedziała Harris, cytowana przez Bankier.pl.
W swoim pierwszym przemówieniu przedstawiającym swój program wyborczy, wiceprezydent USA wyłożyła szereg pomysłów, które chciałaby zrealizować w trakcie pierwszych 100 dni prezydentury.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych postulatów jest “zakaz zawyżania cen żywności” przez korporacje. Takie prawo miałoby wyznaczyć zasady uniemożliwiające “nieuczciwe” windowanie cen. Harris zapowiedziała, że jej plan zakłada “kary dla oportunistycznych firm, które wykorzystują kryzysy i łamią zasady”.
Więcej na bankier.pl