
Dezinformacja żywnościowa szerzy się w mediach społecznościowych na wielką skalę. Nie brakuje influencerów czy pseudoekspertów rysujących w nich swoją wizję świata, często kompletnie niewiązaną z rzeczywistością. Kilka dni temu skomentowaliśmy materiał opublikowany przez Dzikiego Trenera – celebrytę związanego z tematyka treningów fizycznych i suplementacji. W swoim wystąpienie influencer zareklamował sygnowaną swoim nazwiskiem odżywkę białkową, szkalując przy tym konwencjonalną produkcję mleka. Najgorsze zaś, że wystosowane przez niego zarzuty nie miały niemal nic wspólnego z prawdą. Więcej można przeczytać tutaj:
Czytaj więcej
Influencer uderza w rolników. Festiwal półprawd, ignorancji i niewiedzy
Z kolei Jacek Zarzecki, wiceprzewodniczący zarządu Polskiej Platformy Zrównoważonej Wołowiny, odniósł się w mediach społecznościowych do materiałów innej postaci znanej z social mediów. Zachowujemy oryginalną pisownię:
– Anna Jędrej – 70 tys. na insta i 37 tysięcy obserwujących na Facebook z zapałem pisze o antybiotykach i hormonach wzrostu w drobiu. Używa do tego filmu z USA jakiegoś sklepu, który (też kłamie) pokazując różnice pomiędzy piersiami z kurczaka do produkcji, których niby używano antybiotyków i hormonów wzrostu a tymi niby z eko fermy – czytamy we wpisie.
Jak dodaje Zarzecki, pod adresem producentów drobiu padają też inne absurdalne zarzuty, takie jak stosowanie fatalnej jakości pasz, nadużywania antybiotyków czy stosowania hormonów wzrostu. Influencerka oskarża też hodowców o narażenie zwierząt na fatalne warunki bytowania.
– Problem polega na tym – pisze Zarzecki – że pani Anna zapomniała, albo nie wie, że hormony wzrostu są zabronione w hodowli drobiu tak samo w USA i UE od bardzo długiego czasu. Co więcej antybiotyków w UE używa się jedynie w ściśle określonych przypadkach i reguluje to rozporządzenie RadyUE 2019/6. Pewnie teżdoes not know, that the size, speed of growth and the difference between what were 50 years ago and today is due to genetics, nutrition and well-being. With such posts some recognizers are undermining trust in the European system of food safety and the efforts of breeders to ensure animal welfare, whose standards we have the highest in the world – comments Zarzecki.
;
This and the described by us earlier case is only the top of an ice mountain. In the network you can find numerable lots of “experts”, who based their knowledge on on the fact that “something is important”. This is why so important is the role of the entire agricultural environment – breeders,activistsandmedia.Ifanyoneistoshowthetruepictureofthesituationitisus.
.