
W polskim prawie może pojawić się obowiązek oznaczania kraju pochodzenia żywności. Natomiast pomysł minimalnego udziału polskich produktów w dużych sklepach wydaje się nierealny.– Komisja Europejska wielokrotnie kwestionowała takie rozwiązania jako sprzeczne z prawem unijnym – podkreśla Stefan Krajewski, Sekretarz Stanu.
W swoich przedwyborczych obietnicach Koalicja Obywatelska mówiła o wprowadzeniu w sklepach obowiązku oznaczania flagą kraju pochodzenia wszystkich świeżych produktów.
Poseł Artur Jarosław Łącki pod koniec 2024 r. zwrócił się do do ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie obowiązkowego oznaczania żywności flagą i wprowadzenia regulacji dotyczących minimalnego udziału polskich produktów w sprzedaży w dużych supermarketach.
Co z wyborczymi obietnicami? Głos w tej sprawie zabrał Stefan Krajewski, Sekretarz Stanu.
Przypomniał, że Polska jest wiodącym producentem żywności i na europejskim rynku.
Ile polskich produktów w supermarketach?
Według aktualnych szacunków przeprowadzonych przez Polską Organizację Handlu i Dystrybucji faktyczny udział w sprzedaży produktów pochodzenia polskiego w sklepach wielkopowierzchniowych wynosi:
- mięsa to ponad 96%,
- przetworów mięsnych to 98%,
- mleka i produktów mlecznych to 97%,
- jaj to 97%,
- warzyw i owoców to 76%,
- pieczywa prawie 93%
Krajewski potwierdza, że dane te są spójne z wynikami handlu międzynarodowego produktami rolno – spożywczymi Polski. Na rynkach zagranicznych Polska sprzedaje m.in. 70% krajowej produkcji wołowiny; 50-60% krajowej produkcji drobiu i 30% krajowej produkcji mleka.
Według informacji Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji sieci handlowe zrzeszone w organizacji współpracują z około 5 tysiącami krajowych producentów. – Oczywiście, intencją Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest aby taka współpraca sieci z krajowymi, lokalnymi dostawcami jeszcze
bardziej się rozwijała i aby w sklepach oferowano więcej polskich, lokalnych produktów – podaje.
Flaga na żywności w sklepach. Resort rolnictwa planuje takie regulacje
Jakie są konkretne plany ministerstwa w kwestii wprowadzenia obowiązku oznaczania flagą kraju pochodzenia wszystkich świeżych produktów żywnościowych w sklepach? – Dokonana przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi analiza obowiązujących przepisów, zarówno na poziomie krajowym jak i unijnym pozwala na rozważenie wprowadzenia takiego obowiązku. W chwili obecnej w Ministerstwie planowane są prace nad opracowaniem projektu regulacji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wprowadzającej powyższy wymóg – podaje Krajewski.
A co z wymogiem dotyczącym obowiązku posiadania określonej liczny polskich produktów w sklepach? Takie inicjatywy były już podejmowane
przez inne państwa członkowskie, jak Czechy, Rumunia czy Słowacja.
– Próby wprowadzania takich rozwiązań przez państwa członkowskie były
kwestionowane przez Komisję Europejską jako niezgodne z przepisami prawa UE, w tym swobodą przepływu towarów i swobodą przedsiębiorczości – wskazuje Krajewski.
– W związku z powyższym aby zwiększyć udział sprzedaży polskich lokalnych produktów spożywczych w sklepach trzeba dobrać takie rozwiązania, które nie będą kwestionowane przez KE. Istotną rolę w jeszcze większym udziale produktów polskich na półkach sklepów wielkopowierzchniowych mają konsumenci bowiem to do ich preferencji sklepy dostosowują swoją ofertę. Dlatego też Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadzi kampanię edukacyjną zachęcając do zakupu polskich produktów „Kupuj świadomie” – pisze Stefan Krajewski.