Prezes firmy, Pat Gelsinger, w notatce do pracowników napisał: „Krótko mówiąc, musimy dostosować naszą strukturę kosztów do naszego nowego modelu operacyjnego i fundamentalnie zmienić sposób, w jaki działamy. Nasze przychody nie wzrosły zgodnie z oczekiwaniami – i jeszcze nie skorzystaliśmy w pełni z potężnych trendów, takich jak AI. Nasze koszty są zbyt wysokie, a nasze marże są zbyt niskie”.
Czytaj więcej
Czy czekają nas kolejne zwolnienia grupowe? Czarne chmury nad tymi firmami
Czytaj więcej
30 tysięcy ludzi straci pracę. Gigant ogłasza zwolnienia grupowe
Czytaj więcej
Zwolnienia grupowe u dystrybutora alkoholi. Związki zawodowe walczą o lepsze warunki
Spadek wartości i wyniki finansowe
Firma odnotowała przychody w wysokości 12,8 miliarda dolarów w drugim kwartale, co stanowi spadek o 1% w porównaniu do roku poprzedniego. Z kolei strata dochodowa wyniosła 1,6 miliarda dolarów. W reakcji na te informacje, akcje Intela spadły o 19% w handlu posesyjnym.
Gigant ogłosił zwolnienia grupowe. Powodem jest zastąpienie ludzi sztuczną inteligencją (fot. shutterstock)
Intel, niegdyś najbardziej dominujący producent chipów na świecie, w ostatnich latach stracił swoją pozycję lidera. Fala komputerów mobilnych ostatnich dwóch dekad zaskoczyła firmę, a od tego czasu Intel został prześcignięty pod względem wartości rynkowej przez Qualcomm i Texas Instruments, które dominują w dziedzinie chipów mobilnych.
Również w dziedzinie sztucznej inteligencji Intel ma trudności z nadążaniem za swoim głównym rywalem, Nvidią, która stała się jedną z najcenniejszych spółek publicznych na świecie dzięki boomowi na AI. Największe straty Intel poniósł w swojej działalności Foundry zajmującej się produkcją chipów, w którą mocno zainwestował w 2024 r. „na erę AI”.
Strategiczne zmiany i ryzyka
Firma Intel planuje zmienić swój model biznesowy, stawiając na produkcję procesorów konkurencji jako fabryka white label dla firm takich jak Apple. TSMC z Tajwanu obecnie dominuje w globalnej produkcji chipów, więc Intel zakłada, że świat – a zwłaszcza rząd USA – przyjmie kolejnego niezawodnego producenta chipów. Ten plan będzie jednak niezwykle kosztowny, a jego realizacja będzie wiązać się z utratą tysięcy miejsc pracy.
Intel ma nadzieję, że inwestycje w AI przyniosą oczekiwane korzyści. Firma planuje obniżyć swoje wydatki o 10 miliardów dolarów do 2025 roku oraz zwolnić 15 000 pracowników, aby „utrzymać inwestycje w celu zbudowania odpornego i zrównoważonego łańcucha dostaw półprzewodników w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie”.
Zawieszenie dywidend
W ramach działań mających na celu poprawę sytuacji finansowej, Intel zawiesi również wypłatę dywidendy od czwartego kwartału 2024 r., co oznacza, że wstrzyma wypłaty, które planował przekazać akcjonariuszom.
Sytuacja na rynku technologicznym
Nie tylko Intel ma problemy. Sprzedaż Amazona wzrosła w ostatnim kwartale o 10%, a zysk operacyjny firmy prawie się podwoił, jednak prognozy spółki rozczarowały inwestorów, powodując spadek akcji o 5% podczas notowań posesyjnych.
Analityk Emarketer, Jacob Bourne, skomentował sytuację Intela: „Ogłoszenie przez firmę Intel znaczącego planu redukcji kosztów, obejmującego zwolnienia, może poprawić jej krótkoterminowe wyniki finansowe, ale ten ruch sam w sobie nie wystarczy, aby zdefiniować na nowo jej pozycję na rozwijającym się rynku układów scalonych”.