Jakie są plany rozwoju konceptu Gorąco Polecam. Smaki z Piekarni? Oprócz sklepów własnych stawiacie Państwo także na franczyzę.
Jolanta Szczygielska, dyrektor rozwoju ENATA BREAD: Tak, ta ścieżka daje możliwość dodatkowego rozwoju naszego biznesu. Nasze plany to otwieranie trzech nowych lokalizacji miesięcznie i mniej więcej takie tempo rozwoju zakładamy na przyszły rok. Aktualnie mamy 13 franczyzowych placówek przy 111 własnych.
Jak rozpocząć współpracę franczyzową z Państwa siecią?
Chcielibyśmy, aby nasi franczyzobiorcy przychodzili z własną propozycją lokalizacji. Pomagamy ją ocenić, bo mamy odpowiednie doświadczenie i wiedzę. Opłata wejściowa wynosi 10 000 zł, a stała miesięczna opłata marketingowa to 1 000 zł, innych opłat już nie ma. Poza tym podejmujemy szereg działań wspierających. Nasza propozycja to tzw. twarda franczyza – oznacza to, że franczyzobiorca kupuje produkty z naszego magazynu, ale nie musi martwić się o ceny, bo negocjujemy je dla całej sieci. Zamówienia składane są przez system i dostarczane z centralnego magazynu kilka razy w tygodniu, więc franczyzobiorca zamawia produkty zgodnie z potrzebami sprzedażowymi. Ma oczywiście dostęp do systemu, wsparcie kierownika regionalnego jako pierwszego kontaktu oraz zapewniony pełny pakiet szkoleń dla siebie i personelu, zarówno teoretycznych, jak i praktycznych. Przez pierwszy okres oferujemy również opiekę „na start“, pomoc w organizacji pracy. Zachęcamy do współpracy osoby z doświadczeniem w tej branży, ale nie jest to warunek konieczny.
Gorąco Polecam. Smaki z Piekarni są obecne przede wszystkim w dużych miastach.
Jesteśmy głównie w dużych miastach (Warszawa, Gdańsk, Gdynia, Katowice, Sosnowiec, Kraków, Wrocław, Bydgoszcz, Poznań, Łódź), ale mamy również piekarnie w podwarszawskim Grodzisku i Legionowie. W dalszym rozwoju pewnie sięgniemy po mniejsze miejscowości, bo nasza logistyka pozwala obsłużyć cały kraj. Przy wyborze lokalizacji kluczowe są miejsca o dużym natężeniu ruchu, takie jak dworce, przystanki, szkoły. Nasze produkty spożywa się codziennie, więc muszą odpowiadać na potrzeby klientów.
Pieczywo jest nie tylko w ofercie lokalnych piekarni. Czy odczuwają Państwo konkurencję ze strony dyskontów, czy będących na każdym rogu Żabek?
To trudne pytanie. Oferujemy koncept, który łączy kawiarnię i piekarnię – pieczywo można kupić wszędzie, ale nasze produkty są wypiekane przez wyspecjalizowany personel, z dbałością o jakość i atmosferę, z dobrym składem. Tego nie zapewni dyskont. Mamy personel, który buduje relacje z konsumentami, dbamy o świeżość produktów i staramy się odpowiadać na potrzeby kupujących również poprzez nowoczesne metody sprzedaży, jak np. możliwość zamówienia cateringu online. Obecnie testujemy sprzedaż mobilną – posiadamy samoobsługowy punkt przy warszawskich Złotych Tarasach.