Historia Cepelii w nowym wydaniu
Odnowiony budynek Cepelii, mieszczący się przy ul. Marszałkowskiej 99 w Warszawie, to ukłon w stronę modernizmu. Zaprojektowany przez Zygmunta Stępińskiego pawilon, kiedyś salon ekspozycyjny Cepelii, imponuje swoją odrestaurowaną konstrukcją. Dzięki pieczołowitym pracom zachowano charakterystyczne elementy, takie jak szklane ściany, lamelowe okna i okładziny elewacyjne z aluminiowej blachy trapezowej.
Co ważne, na parterze pozostawiono historyczną mozaikę autorstwa Stanisława Kucharskiego – wykonaną z ręcznie wypalanych płytek. To wspaniały detal, który łączy teraźniejszość z przeszłością.
Empik w budynku Cepelii w Warszawie fot. AK/dlahandlu.pl
Empik w budynku Cepelii w Warszawie fot. AK/dlahandlu.pl
Wypalane ręcznie płytki. Mozaika autorstwa Stanisława Kucharskiego fot. AK/dlahandlu.pl
Dzisiejszy Empik w historycznej oprawie
Empik w Cepelii to miejsce przemyślane pod kątem sprzedaży. Układ sklepu jest dobrze znany klientom – z podziałem na strefy książkowe, papiernicze i muzyczne. W centrum Warszawy, gdzie przewija się wielu turystów, dobrym pomysłem jest umieszczenie na wejściu strefy z pamiątkami. Znajdziemy tam gadżety inspirowane Warszawą, takie jak kubki, skarpetki czy notesy.
Dział z pamiątkami w nowym Empiku fot. AK/dlahandlu.pl
Warto również wspomnieć o specjalnej szafce „Kolekcje”, gdzie eksponowane są wyroby z Bolesławca – symbol polskiego rzemiosła. Choć sam pomysł należy pochwalić pod kątem promocji polskiego rzemiosła, sama ekspozycja mogłaby być zdecydowanie bardziej atrakcyjna.
Dodanie chociażby małej tablicy informacyjnej o historii ceramiki z Bolesławca z pewnością lepiej zwróciłoby uwagę klientów na te wyjątkowe produkty.
Ceramika Bolesławca w Empiku w Warszawie fot. AK/dlahandlu.pl
Królestwo książek i muzyki
Miłośnicy literatury docenią półkę z książkami podpisanymi przez autorów, oznaczoną jako „Witaj w klubie kolekcjonerów książek z autografem”. Podobna sekcja, tyle że z płytami z autografami artystów, znajduje się w strefie muzycznej na poziomie -1.
Jak dowiadujemy się ze strony Empiku, obie sekcje powstały z okazji otwarcia nowego salonu.
Książki i płyty z podpisami autorów fot. AK/dlahandlu.pl
Książki i płyty z podpisami autorów fot. AK/dlahandlu.pl
Dział muzyczny to prawdziwe królestwo dla fanów płyt winylowych i CD. Obszerny wybór zarówno klasyków, jak i nowości, robi wrażenie. Na klientów czeka także ciekawa oferta gramofonów.
Dział z płytami winylowymi fot. AK/dlahandlu.pl
Wchodząc do strefy muzycznej na poziomie -1, trudno nie zauważyć imponującej ekspozycji płyt CD. Dla wielu osób to powrót do przeszłości – czasów, gdy kolekcjonowanie płyt było jednym z głównych sposobów na odkrywanie muzyki. W dobie dominacji platform streamingowych płyty CD wydają się zapomnianym nośnikiem, a jednak tutaj zyskały nową przestrzeń. Starannie ułożone albumy, od klasyków po nowości, przypominają, jak ważny kiedyś był fizyczny kontakt z muzyką.
To nostalgiczna podróż w czasie, która może zachwycić kolekcjonerów i przyciągnąć uwagę młodszych klientów, dla których CD to niemal relikt minionej epoki.
Dział z płytami CD w Empiku fot. AK/dlahandlu.pl
Na poziomie -1 znajduje się infokiosk – na ekranie można sprawdzić wszystkie zasoby płytowo-książkowe. Co mnie ucieszyło, to fakt, że automat umożliwia również odsłuchiwanie płyt na znajdujących się obok słuchawkach – jak za starych, dobrych czasów Empiku!
Niestety system nie działał idealnie – okazało się, że tylko wybrane tytuły można przesłuchać po zeskanowaniu kodu kreskowego, co nie jest jasno komunikowane klientom. Sprawdzenie listy obsługiwanych płyt mogłoby rozwiązać ten problem.
Infokiosk, który umożliwia słuchanie płyt fot. AK/dlahandlu.pl
Na tym samym poziomie znalazł się również dział kawowy – przestrzeń z ekspresem i kwiatami, jednak jego funkcja pozostaje niejasna. Brak instrukcji oraz ukryte umiejscowienie sprawiają, że dział był zupełnie pusty.
Może warto go lepiej oznaczyć, jeśli ma być faktycznie użytkowany przez klientów sklepu?
Punkt z kawą w Empiku ot. AK/dlahandlu.pl
Wydarzenia kulturalne w nowym Empiku
Z oficjalnej informacji prasowej dowiadujemy się, że w nowo otwartym Klubie Empik, zlokalizowanym na poziomie -1, będą odbywać się spotkania autorskie, koncerty, premiery książek i płyt, sesje autografów a także inne wydarzenia artystyczne.
– To przestrzeń ze sceną z profesjonalnym nagłośnieniem i oświetleniem, 100 miejscami w układzie klubowym oraz zapleczem technicznym do transmisji online. Bogaty program wydarzeń będzie towarzyszyć warszawiakom i turystom na co dzień. Już w styczniu odbędą się spotkania z artystami nominowanymi do corocznych nagród – Odkryć Empiku – czytamy w komunikacie prasowym.
W Empiku będą organizowane w Empiku na poziomie -1 fot. mat. prasowe Empik
Powrót do korzeni: modernistyczne schody i miniczytelnia z widokiem
Na najwyższe piętro Empiku prowadzą odtworzone „dynamiczne schody” – zgodnie z oryginalnym projektem są one imponującą wewnętrzną rzeźbą, która od razu przyciąga wzrok. Ten element, pozostawiony po historycznej Cepelii, łączy estetykę modernizmu z funkcjonalnością.
Odtworzone historyczne schody w Empiku fot. AK/dlahandlu.pl
Na górze znajdziemy dział z książkami i grami. Jest tu czytelny podział tematyczny, co ułatwia szybkie znalezienie interesujących tytułów.
Na szczególną uwagę zasługuje skromna strefa do czytania. Miękkie kanapy i miejsca przy oknach z widokiem na centrum Warszawy to doskonała przestrzeń do przejrzenia książek. Klimat tej części przypomina czasy, kiedy klienci potrafili spędzać godziny w Empiku, pochłaniając książki na miejscu. To niewielki, ale moim zdaniem ważny krok w stronę popularyzacji czytania w Polsce.
Czytelnia w Empiku fot. AK/dlahandlu.pl
Neon koguta w budynku dawnej Cepelii fot. AK/dlahandlu.pl
Czy warto odwiedzić salon Empiku w Cepelii? Zdecydowanie tak – chociażby po to, aby zobaczyć odrestaurowane schody i kafelki z dawnej Cepelii, a także poczuć ducha modernistycznej architektury w odświeżonej formie.
Empikowi udało się to połączenie historycznej architektury z funkcjonalnością sklepu, ale nie można pominąć kilku elementów, które moim zdaniem wymagają dopracowania. Warto uczynić to miejsce naprawdę wyjątkowym, aby przyciągnąć zarówno mieszkańców miasta, jak i turystów chcących poznać naszą kulturę.
Salon Empik w Warszawie w budynku Cepelii fot. AK/dlahandlu.pl
