Protesty rolnicze na granicy polsko-ukraińskiej odcisnęły swoje piętno na polskiej logistyce branży agro. Jak mówi Kamil Jedynak, prezes OT Logistics Ukraińcy zaczęli szukać alternatywnych dróg logistycznych, głównie przez Rumunię. To spowodowało inwestycję, budowę autostrad, budowę połączeń z Rumunią i rozwój tamtejszego portu. Jednocześnie pytamy też o sytuację w polskim nabrzeżu portowym, jak wyglądają inwestycje i czy mamy się o co martwić w zakresie zarządzania portami?
Co dla polskiej logistyki agro oznaczały protesty rolników na granicy z Ukrainą?
0 Komentarai
Seniausi