
W mediach o zakupie Ursusa przez spółkę M.I. Crow zrobiło się naprawdę głośno. Komentują internauci, swoje trzy grosze dodają politycy, szczególnie ci z prawej strony politycznej sceny, którzy lekko mówiąc często mijają się prawdą lub piszą bzdury. A jak to wygląda od strony inwestora?